Nowalijki – jeść czy nie?

Nowalijki to młode warzywa, które zaczynają pojawiać się po raz pierwszy w danym roku – już od wczesnej wiosny. 

Nowalijki charakteryzują się nieco odmiennym kolorem od warzyw dojrzewających latem, ponieważ promienie słoneczne odbijają się od okien szklarni. 

Nowalijki to takie warzywa jak:

  • Rzodkiewka
  • Sałatka
  • Pomidor
  • Młoda marchew
  • Ogórek
  • Szczypiorek
  • Cebula dymka
  • Natka pietruszki
  • Rzeżucha
  • Szpinak
  • Botwinka

Dość często słyszymy że nowalijki mogą nam szkodzić i nie są do końca takie zdrowe. Stwierdzenie to wiąże się z metodami ich nawożenia, które mają zapewnić jak najlepsze i największe plony. Do nawożenia nowalijek używa się niestety dużo nawozów sztucznych ze związkami azotu. Rośliny przyswajają je nieselektywnie – to znaczy, że pobierają ich tyle, ile im dostarczymy, a nie tyle, ile im tak naprawdę potrzeba.

Przeczytaj na blogu: Przyprawy i zioła na odchudzanie

Nie musimy jednak całkowicie rezygnować ze smacznych nowalijek! Wystarczy, że będziemy jeść je po prostu z głową. Ważne, żeby przed spożyciem je dokładnie umyć (szczególnie te liściaste warzywa), dodatkowo obrać ze skórki (takie warzywa jak rzodkiewkę czy ogórka).

Sięgając po nowalijki warto zwrócić też uwagę na ich wielkość. Dorodne pięknie wyglądające warzywo prawdopodobnie zostało potraktowane sporą ilością szkodliwych chemikaliów.

Ponieważ nie jesteśmy w stanie rozpoznać, czy nowalijki, które wkładamy do naszej torby są przenawożone, czy nie – pozostaje więc jedynie zaopatrywać się u znajomych i zaufanych dostawców.

Pamiętajcie że zjedzenie kilku listków sałaty czy ogórka nikomu nie zaszkodzi. Nie traktujmy po prostu nowalijek jako podstawowego źródło witamin. Niech będzie to raczej dodatek do potraw i nasz sposób na poprawę nastroju.